Galeria

 Z człowiekiem, dzięki któremu zrozumiałem, że nasze życie nie kończy się wraz ze
śmiercią ciała ani mózgu. Obok najcenniejsza dla Krzysztofa Jackowskiego rzecz –
dokumentacja rozwiązanych spraw, głównie otrzymane od Policji potwierdzenia.
Człuchów, grudzień 2012 r.

 

Przed Gmachem Głównym Wyższej Szkoły Policji w Szczytnie,
którą ukończyłem w 2014 roku.


Podczas przerwy w zajęciach w Szkole Policji w Słupsku, grudzień 2015 r.


Trochę bliżej nieba… Wrocław, lipiec 2016 r.


Podczas promocji książki, w której przedstawione zostały wyniki moich kilkuletnich badań –
z nadzieją, że pozwoli właściwie ocenić dorobek jednego z najwybitniejszych
i zarazem najbardziej niedocenionych jasnowidzów XXI wieku.

Gdańsk, styczeń 2018